Ksiądz Jan Berthier odznaczał się wielkim nabożeństwem do Świętej Rodziny, a także pragnieniem zachęcenia wszystkich ludzi do naśladowania Jej cnót. Uważał to za najdoskonalszy sposób odnowy religijno-moralnej rodziny, a poprzez nią i społeczeństwa.
Twierdził, że wpatrywanie się we wzór Świętej Rodziny wyzwala pragnienie osiągnięcia szczęścia, które było Jej udziałem już na ziemi. Z woli Bożej człowiek przychodzi na świat i osiąga szczęście w otoczeniu rodziny. Bóg ustanowił rodzinę pragnąc, by człowiek wzrastał w niej w miłości. Berthier uważał, że rodzina jest podstawą chrześcijańskiego społeczeństwa i był przekonany, że może się ona cieszyć szczęściem, jeśli podejmie trud naśladowania Świętej Rodziny. Człowiek, pragnący szczęścia dla siebie i swoich bliskich, musi umacniać wartość rodziny w takich warunkach kulturowych, w jakich przyszło mu egzystować. Rodzina jest miejscem, gdzie człowiek uczy się przeżywać i pokonywać wszelkie przeciwności. Winna stanowić oparcie i pomoc, których próżno szukać na zewnątrz.
By rodzina chrześcijańska mogła stanowić takie oparcie, człowiek w niej żyjący powinien niczym rzeźbiarz modelować w swym sercu cnoty, którymi żyła Święta Rodzina. Jej szczęście nie leżało w bogactwach czy ziemskiej, przemijającej chwale, ale w służbie człowiekowi wypełnianej najpierw we własnym otoczeniu rodzinnym. Rodzina bowiem stanowi przestrzeń, w której człowiek uczy się miłości doskonałej, dochodzi do zjednoczenia z Jezusem i uświęca siebie, aby uświęcać innych. Analizując przykład Świętej Rodziny, ks. Berthier wypełnił postulat Leona XIII, który zachęcał ludzi do praktykowania cnót na Jej wzór. Papież nauczał, że cnota chrześcijańska ma wielką moc leczenia zła przygniatającego ludzkość oraz oddalenia zagrażających jej niebezpieczeństw. Do cnoty zaś najlepiej pobudza się przez przykład. Dlatego popierał stowarzyszenia Świętej Rodziny mające za cel naśladowanie Jej świętości. Wszyscy wstępujący do stowarzyszenia powinni wpatrywać się w cnoty Jezusa, Maryi i Józefa, stosować je do siebie, przemieniając swoje rodziny i społeczeństwa. Omawiając cnoty, Berthier dzieli je na praktykowane względem Boga bliźniego i samego siebie.
Dzisiaj, korzystając z nauczania Ojca Założyciela, pozostaje zadać sobie pytanie, jak można przykład życia Świętej Rodziny zrealizować we współczesnym świecie? Czy jest to w ogóle możliwe? Za ks. Janem Berthier można stwierdzić, że realizacja cnót Świętej Rodziny dokonuje się poprzez miłość członków współczesnej rodziny. Urzeczywistnia się ona na płaszczyźnie wertykalnej względem Boga, horyzontalnej wzglądem bliźniego i wewnętrznej względem samego siebie. Rodzina jest miejscem, w którym każdy człowiek powinien znaleźć szczęście, gdyż Bóg je tam umieścił. Za pomocą cnót Świętej Rodziny osoba ludzka powinna zdobyć miłość doskonałą, uświęcić siebie, a następnie rodzinę i społeczeństwo. Ks. Berthier, omawiając poszczególne cnoty Świętej Rodziny, w sposób niezwykle praktyczny udziela wskazówek współczesnym rodzinom chrześcijańskim, jak mają kształtować swe życie, by osiągnąć szczęście. Ukazuje drogę do doskonałej miłości Boga poprzez naśladowanie cnót Świętej Rodziny. W ten sposób zachęca do podjęcia trudu religijno-moralnej odnowy tej podstawowej komórki społeczeństwa.
Przypomina w tym celu o konieczności modlitwy i jej wielkiej roli w życiu rodzinnym, a przez nie w społeczeństwie. Zwraca uwagę na pielęgnowanie życia sakramentalnego, szczególnie Eucharystię i spowiedź. Dużo miejsca poświęca wychowaniu, zarówno religijnemu, jak i intelektualnemu. Docenia rolę świadectwa wiary, jakie rodzice powinni dawać dzieciom, wychowując je do poszanowania praw Bożych i kościelnych. Przypomina o nadziei, polegającej na pokładaniu ufności w Bogu, która pozwala przezwyciężać najbardziej dramatyczne sytuacje życiowe. Podkreśla, że wzajemne rodzinne relacje należy przepoić miłością, jednością, wiernością, szacunkiem, zrozumieniem i darem przebaczenia. Rodzinę chrześcijańską winna cechować pokora, cierpliwość i wytrwałość w pokonywaniu codziennych trudności i w dążeniu do świętości. Doskonałym środkiem do jej nabycia jest nabożeństwo do świętej Rodziny.
Analiza życia Świętej Rodziny z typowo ziemskiego punktu widzenia mogłaby zrodzić przekonanie, że życie Jezusa, Maryi i Józefa, nacechowane doświadczeniami, troskami i próbami, było smutne i pozbawione szczęścia. Tymczasem ubóstwo, prześladowanie oraz upokorzenie nie są równoznaczne z nieszczęściem. Święta Rodzina nie wiązała swego szczęścia z bogactwem, codziennymi wygodami czy z przemijającą chwałą. W podobny sposób powinna postępować współczesna rodzina chrześcijańska, zdobywając świętość przez rozwijanie cnót w specyficznych dla siebie warunkach życia. Oczywiście nie jest to zadanie proste, ale możliwe do wykonania, gdy korzystaniu z dóbr światowych towarzyszyć będzie świadomość, że poza przemijającymi dobrami materialnymi, istnieją dobra nieutracalne wyższego rzędu. Należą do nich Boża łaska i liczne, wymienione wyżej cnoty członków Rodziny z Nazaretu. One stanowią prawdziwe źródło szczęścia dla człowieka.
Jeśli współczesna rodzina zechce je praktykować, może stać się szkołą wiary i wychowywać do doskonałej miłości Boga, a społeczeństwo, które w dobie kryzysu rodziny doceni jej znaczenie, stanie przed szansą odrodzenia religijno-moralnego.
Opracował ks. Adam Sobczyk MSF